Alkohol i narkotyki – czy to mój problem?
Nadużywanie substancji psychoaktywnych wynika zazwyczaj z dużych kłopotów w akceptowaniu rzeczywistości. Alkohol i narkotyki, dopalacze wpływają znacząco na odbiór rzeczywistości – zarówno tej na zewnątrz jak i wewnątrz Ciebie. Postrzeganie świata jest zależne od Twoich oczekiwań, wyobrażeń, interpretacji, a te znów powstają na bazie życiowych doświadczeń i dotychczasowych przeżyć.
Dlaczego mi się to przytrafia?
W zależności od historii życia, wychowania, doświadczeń z domu rodzinnego – lepiej lub gorzej radzimy sobie w kontaktach społecznych, lepiej lub gorzej tolerujemy nieprzyjemne stany emocjonalne czy ostatecznie mamy różne wzorce radzenia sobie ze stresem. Dlatego właśnie niektóre osoby będą bardziej niż inne narażone na ewentualne nadużywanie substancji psychoaktywnych. Od nadużywania niedaleko niestety do uzależnienia – a to już duży problem.
Substancje takie jak np. alkohol nie zmieniają oczywiście samej rzeczywistości, a jedynie wpływają na jej postrzeganie. Zazwyczaj zmieniają wektor odczuwanych emocji w kierunku bardziej pozytywnych. W taki sposób używki możemy wykorzystywać do radzenia sobie z emocjami – to prosta droga do uzależnienia. Najczęściej oczywiście nie zdajemy sobie sprawy z ryzyka uzależnienia. Używki powodują, że po prostu poprawia nam się samopoczucie, a więc coraz chętniej po nie sięgamy. Nie chcemy widzieć, że coś jest nie tak, że może za często, za dużo…
Wszystko przez te emocje…
Najczęściej nie zdajemy sobie również sprawy z faktu nieumiejętności konstruktywnego radzenia sobie z nieprzyjemnymi emocjami. Często w ogóle te emocje trudno rozpoznać i nazwać. Zazwyczaj odczuwamy ogólnie nieprzyjemny stan emocjonalny, którego łatwo się pozbyć za pomocą substancji psychoaktywnych. Tylko, że to droga donikąd, lub może raczej droga do dużych kłopotów w postaci uzależnienia.
Kiedy szukać pomocy?
Potrzeba dużej roztropności, aby zatrzymać się i pomyśleć, że można inaczej radzić sobie z trudem życia, że nie musimy za wszelką cenę unikać rzeczywistości, a raczej powinniśmy się nauczyć owocnie z nią się kontaktować. To prawda, że kontakt z realnością nie zawsze jest miły, ale możemy nauczyć się tolerować różne swoje frustracje.
Do psychoterapii zazwyczaj trafiają osoby już uzależnione – kiedy orientują się, że życie w nałogu nie jest żadnym rozwiązaniem kłopotów emocjonalnych, a wręcz te kłopoty zaczynają się piętrzyć.
Warto byłoby refleksyjnie i krytycznie spojrzeć na swoje przyzwyczajenia – na ile używki pomagają Ci radzić sobie ze smutkiem, rozczarowaniem, nudą, złością? Jeśli stają się codziennym aspektem regulowania Twojego stanu emocjonalnego – powinieneś zwrócić się o pomoc. Psychoterapia będzie dla Ciebie wsparciem w rozumieniu i konstruktywnym radzeniu sobie z emocjami.
Jeśli możesz zatrzymać się w drodze ku otchłani uzależnienia – zrób to. Zapraszam na konsultację – na wizytę można się umówić pod numerem podanym na stronie kontaktowej.
Jaką pomoc możesz uzyskać w gabinecie?
- odpowiedź na pytanie “czy to już uzależnienie?”
- naukę rozpoznawania, nazywania i wyrażania emocji
- naukę regulowania emocji bez konieczności sięgania po substancje psychoaktywne
- naukę lepszego radzenia sobie z frustracją
- naukę rozpoznawania i zaspokajania własnych potrzeb emocjonalnych
- pracę nad trzeźwym myśleniem